Leszek Karpiński Leszek Karpiński
89
BLOG

O Wojewódzkim i inteligencji

Leszek Karpiński Leszek Karpiński Polityka Obserwuj notkę 9

Po długiej przerwie i w oczekiwaniu na cud gospodarczy, zamieszczam nową notkę dotyczącą wczorajszego programu "Teraz my!". Może i nie warto się zbytnio rozwodzić nad tym tendencyjnym programem dla średnio rozgarniętych, ale skoro już nie ma co oglądać w telewizji to dobre i to. A więc po bardzo obiektywnym wywiadzie z Grzegorzem Schetynom, który miał stworzyć wrażenie obiektywności Morozowkiego i Sekielskiego, przyszli do studia dwaj panowie. Byli nimi Kuba Wojewódzki, dla przypomnienia pajac III i IV RP, oraz młody poseł PiS-u. Konwencja programu nie była jasna. Przepychanki słowne na najniższym istniejącym poziomie i kupa śmiechu z PiSowca, mogłyby być przelotnym incydentem o , którym zapomniłbym już po reklamach, gdyby nie pewne zdanie Wojewódzkiego. 

"Jestem przedstawicielem inteligencji!"- krew zamarła mi w żyłach. Jeśli taki gość nazywa siebie inteligentem, to trzeba postawić pytanie: kto nim nie jest?. Widać, że na miano inteligenta, może również zasługiwać Doda a nawet Mroczek jako ludzie pokroju Wojewódzkiego. Jeśli pójdziemy tym tropem to musimy zmienić definicje inteligenta. Mam pewne propozycje np. Człowiek o przerośniętym ego, który mówi, że jest inteligentem ( wiadomo a słowo stało się ciałem), albo człowiek piętnujący pseudointeligentów podczas, gdy sam nim jest. Przykłady rewizji określenia inteligent mógłbym mnożyć. Wątpię czy uda się to również z prawdziwą inteligencją. 

Nie interesuje mnie dyskusja z ludźmi, którzy cały swój pogląd na świat przyjęli biernie od swoich autorytetów. Wybaczcie wolę dyskutować z oryginałem nie z kopią. Mistrzowie: Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka